8/13/2016

Bitwa Koreańskich restauracji w Warszawie. Część druga: SORA

Sora, jest pierwszą restauracją koreańską w Warszawie, którą poznałam, jednak postaram się być obiektywna. Pamiętajcie, że to tylko moja opinia, na temat restauracji, więc nie musicie się nią sugerować. 


Kryteria Oceniania (w każdym kryterium, można dostać od 1 do 5 punktów.)
-Wystrój 
-Obsługa
-Jedzenie
-Lokalizacja


   1.Wystrój
Gdy pierwszy raz pojechałam do restauracji Sora, w Warszawie, znajdowała się w trochę innym miejscu, niż teraz i miała nieco inny wystój niż ma teraz, ja natomiast skupię na na mojej pierwszej wizycie w tej właśnie restauracji. Wystrój jak wiecie, to pierwsze na co zwracamy uwagę więc na nim skupię się najpierw. Sora, która znajdowała się wtedy jeszcze przy metrze politechnika, urzekła mnie swoją prostotą. Zielone ściany, fototapeta z bambusami na jednej ścianie, parawany między stolikami, żeby każdy miał trochę prywatności i muzyka, która nikomu nie przeszkadzała, jednak nie była to jedynie muzyka koreańska, co mnie nieco zraziło i zdziwiło, wydawało mi się, że w takich miejscach, powinna lecieć koreańska muzyka.
Ocena: 4/5

2.Obsługa. 
Kelnerki w tej restauracji są przemiłe, jednak czasami nie rozumieją, co klienci do nich mówią, że względu na to, że nie są one polkami. Nie wnikam skąd pochodzą, ale czasami trzeba było tłumaczyć kilka razy co chce się zamówić, lub, że chciałoby się otrzymać rachunek. Dziewczyny bardzo się starają, jednak dla niektórych klientów, tłumaczenie kelnerce tego samego kilka razy, może być uciążliwe.
Ocena:3/5

3.Jedzenie
Co do jedzenia, nie mam zastrzeżeń. Pokusiłam się wtedy na bulgogi i szczerze mówiąc, bardzo mi smakowały. Były miękkie, dobrze przyprawione, po prostu idealne. Jedyny mankament to to, że jedzenie płaskimi metalowymi pałeczkami, nawet mi - osobie która posługuje się pałeczkami od małego - sprawia nie małe problemy, jednak płaskie pałeczki można wymienić na drewniane, bądź metalowe okrągłe.
Ocena: 5/5

4.Lokalizacja. 
Podczas moich pierwszych odwiedzin, SORA, znajdowała się w nieco innym miejscu niż aktualnie się znajduje. Rok temu, kiedy byłam tam po raz pierwszy, znajdowała się przy metrze politechnika, na pierwszym piętrze delikatesów POLNA. Teraz natomiast Sora znajduje się pod zupełnie innym adresem, ale jeszcze tam nie byłam po zmianie, więc oceniam stary wystrój. Wiem ze zdjęć jedynie, że teraz Sora jest większa, i wygląda na bardziej ekskluzywną restaurację, a stoliki nie są odgrodzone już parawanami. Podobno do nowej Sory dojazd nie jest taki utrudniony, odnośnie starej lokalizacji, dojazd był bardzo dobry ze względu na położenie restauracji przy metrze politechnika, jednak samo znalezienie restauracji to było nie lada wyzwanie.
Ocena: 4/5

W ogólnej ocenie, Sora zdobywa 16 punktów. Jak już pisałam, to pierwsza restauracja koreańska, w której się znalazłam i będę darzyć ją sympatią. Starałam się, by moja ocena była obiektywna. Szczerze powiem, że polecam wam tą restaurację. Chociaż nie wiem jak wygląda po zmianie, to jestem pewna, że kucharze i obsługa się nie zmieniła. Jedzenie jest tam naprawdę przepyszne. Nie mam niestety porównania tego z potrawami, które serwowane są w Korei. Teraz Sora znajduje się tak jak już pisałam, w innej lokalizacji. Ul. Wronia 45 - jakby ktoś chciał się wybrać.
Więcej informacji na temat restauracji w linku poniżej:
SORA


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty