9/17/2016

Bitwa Koreańskich restauracji w Warszawie. Część trzecia: KOREANA

Chyba nie mam potrzeby zamieszczać jakiegoś niepotrzebnego wstępu, że opinia o restauracji jest tylko i wyłącznie moją opinią więc przejdę od razu do sedna sprawy. 

Kryteria Oceniania (w każdym kryterium, można dostać od 1 do 5 punktów.)
-Wystrój
-Obsługa
-Jedzenie
-Lokalizacja

1. Wystrój.
Nie ma co owijać w bawełnę, ale moim zdaniem Koreana jest najlepszą restauracją koreańską, w której byłam do tej pory. Co do wystroju, restauracja ta nie jest jakaś ogromna, podobna wielkością do restauracji Arirang, jednak wielką różnicą jest to, jak te dwie restauracje są urządzone. W restauracji Koreana jest dużo światła słonecznego, przez co jest w niej dużo jaśniej, a do tego jest też urządzona w jasnych barwach, co mi osobiście się podoba, bo czuję się tam bardzo komfortowo, i dobrze to wpływa na mój nastrój.
Ocena 5/5

2. Obsługa.
Zawsze uśmiechnięta, miła i skora do pomocy przy wyborze obsługa, to duży plus dla restauracji. Jeśli ktoś po raz pierwszy ma zamiar spróbować kuchni koreańskiej, to Koreana jest miejscem, gdzie z pomocą kelnerów, każdy wybierze coś dla siebie. Nie bywam tam oczywiście codziennie, więc nie wiem czy kelnerzy faktycznie codziennie tryskają energią, ale kiedy tam chodzę, jest tak, jak moim zdaniem w każdej restauracji powinno być. Nawet jeśli macie problemy z wypowiedzeniem nazw koreańskich potraw, co nie jest łatwe i nawet mi zdarza się powiedzieć coś źle, to nie przejmujcie się, nie każdy musi wiedzieć że to danie ma taką a nie inną nazwę.
Ocena: 5/5

3. Jedzenie
Jedzenie... Nad tym będę się rozpływać, ponieważ nie wiem jak kucharz to robi, ale cokolwiek bym tam nie zamawiała, z czym miałam styczność bądź nie, jest naprawdę doskonałe. Bulgogi, Kimbap, moje ukochane Kimchi, Pierwszymi daniami jakie tam jadłam to Gyoza Soup i bulgigi, ale za każdym kolejnym razem, jadłam coś innego i szczerze mówiąc, jest to miejsce do którego chcę i będę wracać, tak często jak będę mogła. Mimo iż to Sora była moją pierwszą koreańską restauracją, to jednak Koreana wygrywa. Co najbardziej mogę wam polecić w Koreanie to kimchi jun czyli placek na bazie kimchi, z boczkiem i warzywami, jednak jest on ostry więc jeśli ktoś nie lubi ostrego, to również jako przystawkę mogę polecić Pa Jun, to placek z owocami morza i warzywami, lub pierożki Mandu. Jako danie główne z całego serca polecam Tangsuyuk, Bulgogi, Kimbap i mój ukochany Dak Gangjung czyli kurczak po koreańsku a do wyboru są sosy słodki sojowy, ostry, bądź super ostry. 
Na deser polecę wam jedyny i niepowtarzalny Hottok, placek na słodko z owocami, to najlepsza słodycz jaką w życiu jadłam. Hottok jest również dostępny w restauracji Arirang, jednak ten w Koreana jest lepszy.
Ocena: 5/5

4. Lokalizacja.
Koreana jest świetnie zlokalizowana, naprawdę. Restauracja ta, mieści się niedaleko placu Narutowicza i naprawdę łatwo ją znaleźć, ponieważ nad drzwiami jest umieszczone logo i widać, że to akurat to. Filtrowa 62 na ochocie. Jeśli lubicie dobrze zjeść, to naprawdę polecam to miejsce pod każdym względem.
Ocena 5/5

Koreana, tak jak pisałam wcześniej skradła moje serce, ale tak dla wyjaśnienia, nie mam żadnej umowy z właścicielem tej restauracji, że inne ocenie gorzej a jego restaurację postawię na pierwszym miejscu. To moja ocena, każdy ma prawo do swojego zdania, więc to chyba na tyle.
Gdyby ktoś chciał:
KOREANA WARSZAWA

2 komentarze:

  1. No ja się zgadzam, w Koreanie niema się do czego przyczepić :) I jeśli chodzi o nazwy koreańskich potraw, to ja nawet nie próbuję ich wymawiać xD Pokazuję tylko palcem na odpowiednią pozycję w menu i mówię "To poproszę". Albo lepiej - ty mi zamawiasz xD
    Zrobiłam się głodna, czytając ten post i myśląc o Dak Gangjung. Dobrze, że mam w domu teriyaki, to coś sobie przyrządzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłaś w Koreanie Lizz więc sama wiesz jak w niej jest. Restauracja godna polecenia. Najlepsza restauracja koreańska w Warszawie.

      Usuń

Popularne posty